opieka paliatywna

Kiedy nie ma już szans na wyleczenie

Każdy z nas chciałby odejść z tego świata w jak największym komforcie, bez bólu. W obliczu ciężkiej choroby nie zawsze jest to możliwe, a walka o zdrowie w zaawansowanym stadium schorzenia nierzadko jeszcze bardziej wykańcza pacjenta. Ratunkiem dla wielu jest pobyt w hospicjum i opieka paliatywna. Ta nie polega już na leczeniu, jakie oferowane jest w szpitalach, ale raczej na łagodzeniu bólu. Dzięki temu pacjent może zakończyć swoje życie przy zagłuszaniu najgorszych objawów choroby.

Opieka paliatywna to pomysł angielskich lekarzy. Na początku dotyczyła pacjentów, którzy zmagali się z chorobami nowotworowymi. Zamiast nadchodzącej śmierci przebiegającej w katuszach i niewyobrażalnym cierpieniu, chorzy mieli szanse otrzymywać tyle leków przeciwbólowych, ile potrzebowali, by najgorsze dolegliwości były łagodzone.

Dzisiaj opieka paliatywna realizowana jest również przez hospicja prowadzone w Polsce. Taka oferowana jest nie tylko tym, którzy zmagają się z chorobami onkologicznymi, ale wszystkimi, które w ostatnim etapie przysparzają ogrom bólu. Zadaniem hospicjum jest łagodzenie bólu i dawanie największego komfortu funkcjonowania pacjenta u schyłku życia. Zapewnia mu się najlepsze warunki, przy jego łóżku może być obecna rodzina i bliscy. Śmierć nadchodzi spokojnie, a umierający nie jest udręczony chorobą. Oczywiście, wiele zależy od choroby i objawów natomiast należy zaznaczyć, że opieka paliatywna z całą pewnością minimalizuje nadejście śmierci w złym stanie fizycznym i psychicznym.

Pamiętajmy, że każdy człowiek zasługuje na szacunek i nikt nie zasługuje na śmierć w osamotnieniu i bólu. Opieka paliatywna może nie daje gwarancji pełnego ukojenia, ale na pewno jest ogromną pomocą w usprawnieniu ostatnich chwil życia. Cieszy też fakt, że na taką opiekę mogą liczyć dzisiaj nie tylko pacjenci chorujący na raka, ale wszyscy, którzy nie mają już szans na powrót do zdrowia. Warto też zaznaczyć, że hospicja realizujące tego rodzaju pomoc przyjmują chorych bez względu na wiek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *